Kilka dni temu zakupiłem nową serie Studio 20 versje 4.Bałem sie zakupu ponieważ kupowałem je w ciemno odsłuchujac tylko w w salonie na Powstanców Ślaskich w Warszawie. Tam doznałem olśnienia. Wiedziałem ze Paradigmy sa znane ze swej energii do grania ale takiej kultury i ogłady dla całego pasma sie nie spodziewałem. Oczrowany Brzmieniem bez zastanowienia poprosiłem o spakowanie kolumienek do pudełka i udałęm sie do AudioForte po wymarzone podstawki pod kolumny mowa tu oczywiscie o standach Mani 2 stands. Po ciezkiej walce z cięzkimi i topornymi podstawkami udałem sie do swojego mieszkania na w koncu wymarzony odsłuch. Podłaczywszy wszystko i dokładnym sprawdzeniu zgodnosci przewodów usiadłem wygodnie w fotelu i załaczyłem swoj zestaw ku nagle mojemu zdziwieniu Kolumny Grały beznadziejnie dzwiek wydawał sie byc za kotarą , basu zero, scen a znikoma. Zdziwiony tym fantem zadzwoniłem do salonu spytac o wygrzewke kolumn poradzili mi abym zostawił sprzet właczony na noc aby spokjnie sobie po plumkiwał.Poczatkowo brzmiało to jak tanie popierdułk iza 400 złoty za sztuke, ale podchodzac nastepnego dnia do odsłuchu usłyszałem kolumny o zupełnie innym charakterze . Paradigmy zagrały wprost cudnie a ja nie mogac sie oderwac obcowałem z muzyka coraz bardziej , po godzinej rozgrzewce popłynał miod do uszu- Gora, Srednica, Bas wszystko na swoim miejscu zrownowazone w całym pasmie. Gora za jednym razem czarowała piekna przestrzenia hektary wrecz przestrzeni , szczegoły wprost były namacalne w stosunku do versji 3 jest mniej natarczywa agresywna ,Srednica to popis przed słuchaczem miała wszystko na swoim miejscu - scena daleko i szeroko rozciągnięta za kolumnami,wokal w wykonaniu Marii Carey az sie prosił by wyjsc na srodek i złapac ja za posladki ,Szczegoły w nagraniach Pink Floyd The Division Bell były wrecz na wyciagniecie reki, poszczegolne plany były swietnie odseparowane, na koniec dynamika i bas , dynamika najwyzyszch lotów czuc ze muzyka płynaca z kolumn dobrze ustrzymywała rytm i tempo nie gubiac sie ani razu, bas za to zrobił na mnie najwieksze wrazenie nie był to bas do jakich nas przyzwyczaił paradigm schodził nisko nie tracąc przy tym ani troche kontroli nie jest natrczywy jak kiedys mozna było odczuc po wczeniejszych versjach i nie dominował nad reszta zakresow ma zas barwe jaka inne kolumny moga tylko pomarzyc .
.png.2fedbaeed142d9ffa7ad27f243687120.png)